Posłowie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Sejmu RP odwiedzili w tym tygodniu Tarnowskie Góry. Chodziło o wsparcie parlamentarzystów w kwestii wpisania tarnogórskich obiektów pogórniczych na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Starania o pierwszy górnośląski wpis na Listę UNESCO trwają od ośmiu lat. Obszerną niezbędną dokumentację, wniosek oraz plan zarządzania na zlecenie Narodowego Instytutu Dziedzictwa, przygotowało prężnie działające Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które wzorcowo angażuje się w zabezpieczanie i upowszechnianie zabytków powiatu tarnogórskiego.

Wniosek obejmuje obiekty pogórnicze, zlokalizowane na terenie Tarnowskich Gór, Bytomia i Zbrosławic. Poza Zabytkową Kopalnią Srebra, Głęboką Sztolnią Fryderyk wraz ze Sztolnią Czarnego Pstrąga, są w nim ujęte także m.in. Hałda Popłuczkowa, łąki pogórnicze oraz Park Miejski w Tarnowskich Górach – udany przykład rewitalizacji terenów poprzemysłowych, Rezerwat Segiet na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór oraz Srebrną  Górę.

Wszystkie obiekty mają związek z górnictwem ołowiu, srebra i cynku, a także systemem zagospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach.

41 sesja Komitetu Światowego Dziedzictwa,  w trakcie której ma zapaść decyzja dotycząca tarnogórskiego wpisu, odbędzie się w lipcu Krakowie.

Mówi dr inż. arch. Henryk Mercik, członek Zarządu Województwa Śląskiego: „To jest jedno z tych miejsc w Europie, w których dokonał się krok milowy w historii przemysłu i inżynierii. Jesteśmy przekonani o wyjątkowości tego miejsca i chcemy je pokazywać innym, promować, szczególnie że to, co najcenniejsze, jest w tym wypadku schowane pod ziemią. Wpis na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO byłby pierwszym w województwie śląskim. Jeżeli całe przedsięwzięcie – notabene bardzo pracochłonne i czasochłonne – możliwe dzięki pomysłom i zaangażowaniu wielu ludzi, zakończy się szczęśliwym finałem, to będzie to ogromny prestiż dla naszego regionu”.